Forum MŁOdych KAbaretów

Janek

jak uda mi się w trakcie dorwać do neta to napisze relacje
ale z tego co wiem to pracy tam jest sporo ...

*HaPPy*BoY*

no sorki jakos nie pomyslalem i nie spojrzalem tam Smile

no to troszke masz z Wrocka do Olsztyna Smile

wiec i troszke kaski na przejazd Smile

no ale mysle ze za rok sie spotkamy Smile

ryszardmłodszy

co do HB :ja nie myślę.. jeżeli tam będzicie za rok to NAPEWNO się spotkamy

co do Janka: Za relację byłbym bardzo wdzięczny (rozpromujcie to forum)

Czy jeżeli chodzi o udział uczestników warsztatów w Mazurskiej Nocy Kabaretowej to jest siedzenie po prawej stronie sceny, śpiewnanie itd. ?

Janek

z tego co wiem to... TAK Smile

ryszardmłodszy

to będę was szukał na ekranie :p

*HaPPy*BoY*

no ja slyszalem dwie wersje Smile

pierwsza taka ze na scenie a druga taka ze dostaniemy bilety i na publike Smile

ryszardmłodszy

zatem ci co po prawie dwóch tygodniach warsztatów będą mogli się jeszcze ruszać to na scenę.. a tych, którym się coś tam przegrzeje to na publikę Laughing

jeżeli jednak będziecie na scenie to dajcie znać

*HaPPy*BoY*

no ja sie chyba bede nadawal na publike Laughing

ale dam znac pomacham Ci na ekranie <nutki> siabadabada <nutki>

*HaPPy*BoY*

nie wiem czy wejde tutaj jeszcze jak nie to do zobaczenia na warsztatach a z niektorymi juz w pociagu Smile

do zobaczenia Smile

Janek

To też moja ostatnia wizyta przed wyjazdem. Więc pozdrawiam i postram się zdać relacje

ryszardmłodszy

no chlopaki mam nadzieję, że dobrze się bawicie.. bo ja wróciłem do Wrocka i jakoś nie ma tu nikogo.. siedzem sobie sam i myślę, jak fajnie musi być tam na Warsztatach.. WRÓĆ!!
jak fajnie musi być za rok.. Laughing

Dex

No nasze warsztaty trwały od 11.07 do 15.07 czyli w piątek się zakończyły. Była tylko połowa Borowików - Piotrek, Marcin i ja (Ćwiruś i Pumba grzeją tyłki na wakacjach, tematu Bartka nie będę komentować) Głównym "wątkiem", było ożywianie szmat hehe. No ale poza tym ćwiczenie dykcji i takie tam... Naszym zadaniem było ułożenie spektaklu na temat "Wolność, równość, miłość", a całość miała być podpięta pod temat rewolucji. Z początku chcieliśmy zrobić prawdziwy spektakl teatralny, ale niestety 2 dziewczyny odeszły i brakło nam osób, więc powstał 10 minutowy spektakl kabaretowy Very Happy

Wystąpimy wraz z gośćmi, czyli panem i panią, którzy prowadzili warsztaty. W sierpniu mamy jeszcze jedną próbę, a pod koniec wakacji występ na pikniku, który podsumuje wszystkie warsztaty (bo jest ich duuużo, my byliśmy tylko na teatralnych). Nam się bardzo podobało i nauczyliśmy się paru rzeczy Cool

Fotki są na naszej stronie - [link widoczny dla zalogowanych] - zapraszam!

ryszardmłodszy

Hm.. a co z tymi co byli na warsztatach na Mazurach?? Nikogo nie widzałem na scenie (w sensie, nikogo, oprucz tych, któży występowali) czyżby nikt nie był dosć trzeźwy??

Janek

na scenie wybijają się kabarety które potrzebne są telewizji (na ostatnim ognisku warsztatowym odbyła się na ten temat dyskusja... DOŚĆ ZACIEKŁA) nas można było zobaczyć na publice Smile

więcej narazie nie napisze bo jestem niewyspany po 2 nieprzespanych nocach Smile

*HaPPy*BoY*

no ogolnie musze powiedziec ze warsztaty byly super Smile

dzialo sie za duzo zeby teraz wszystko opisywac ale w jednym zdaniu mozna napisac jest czego zalowac Smile